|
MALY BUDDA
Film fabularny, 135 min, Wlochy/Wielka Brytania/USA 1993
O "Malym Buddzie" bylo glosno na dlugo przed jego premiera. Sprawialo to nie tylko nazwisko rezysera, jednego z najznakomitszych wspolczesnych rezyserow europejskich, tworcy takich glosnych dziel, jak "Strategia pajaka", "Konformista", "Ostatnie tango w Paryzu" czy "Wiek XX", ale i oryginalna tematyka oraz niezwykle okolicznosci towarzyszace powstawaniu filmu. "Maly Budda" wychodzil naprzeciw
rosnacemu zainteresowaniu kultura i religia Dalekiego Wschodu, wywolanym kryzysem wartosci zachodniego swiata, odczuwanym tu powszechnie poczuciem zagubienia, utraty sensu istnienia.
Zdjecia krecono w Nepalu i Bhutanie, w zamknietym dla turystow klasztorze Paro Dzong, dokad nigdy wczesniej nie wpuszczono zadnej ekipy filmowej. Pokazny budzet - 35 mln dolarow - i udzial wschodzacych gwiazd kina - Keanu Reevesa, Bridget Fondy oraz piosenkarza-aktora Chrisa Isaaka jeszcze rozniecal apetyty widowni. I faktycznie, publicznosc dopisala, choc krytycy nie byli zgodni w ocenach dziela.
Jednoglosnie zachwycano sie plastyczna uroda filmu, jego widowiskowoscia, rozmachem, znakomita oprawa muzyczna, wiecej zastrzezen budzila wymowa filmu. Jedni dostrzegali w nim godna pochwaly probe przyblizenia szerokiej widowni podstawowych zalozen buddyzmu, jego obrzedowosci i obyczajow, inni zarzucali dzielu Bertolucciego plytkosc i naiwnosc.
Rezyser zamyslil swoj film jako polaczenie trzech watkow: zycia, niejako poza czasem, buddyjskiego klasztoru, losow wspolczesnej rodziny wzietego, amerykanskiego architekta z Seattle oraz rozgrywajacych sie ponad 2500 lat temu dziejow ksiecia Siddharthy, zwanego pozniej Budda. Te trzy watki laczy dosc
niezwykle wydarzenie. Pewnego dnia w domu Deana i Lisy Conradow w Seattle zjawia sie kilku tybetanskich mnichow, ktorzy twierdza, ze 9-letni syn Conradow, Jesse, sympatyczny blondasek, jest kolejnym wcieleniem Lamy Dordze, buddyjskiego medrca i nauczyciela z buddyjskiego klasztoru Paro Dzong w Bhutanie. Rodzice malca, ktorzy nie wiedza nic na temat buddyzmu i nie wierza w reinkarnacje, ze zdziwieniem i niedowierzaniem przyjmuja rewelacje mnichow. Po pewnym czasie wyrazaja jednak zgode na ich kontakty z Jessem. Lama Norbu zapoznaje ich i ich syna z dziejami ksiecia Siddharthy, ktory wedrujac po swiecie, poznajac cierpienie i smierc, medytujac latami, zdobywa najwyzsza madrosc i staje sie Budda.
Poruszony nagla smiercia swego wspolnika w interesach Dean Conrad postanawia przemyslec na nowo swe dotychczasowe zycie i - spelniajac prosbe mnichow - pojechac z synem do Bhutanu, gdzie w klasztorze Paro malec ma sie spotkac z dwojka innych dzieci, bedacych jak i on wcieleniem Mistrza.
Copyright 1997 by Prasowa Agencja Telewizyjna, Telewizja Polska S.A.
|
